Jak przygotować się do sesji
Aby nieco ułatwić Wam ten proces, postanowiłam stworzyć zbiór podpowiedzi w oparciu o najczęściej zadawane mi przez Was pytania i moje własne spostrzeżenia:
Jak się ubrać
- Byłoby dobrze, gdybyście byli w miarę dopasowani kolorystycznie pod względem ubioru. Oczywiście nie musicie być ubrani w dokładnie tych samych barwach, ale na pewno pomoże synchronizacja palet. 😊 W przypadku sesji w domu, weźcie też pod uwagę wystrój Waszych wnętrz. Ponieważ będą one tłem do naszych kadrów, warto również ten czynnik uwzględnić w doborze stroju. W razie czego może tu znajdziecie inspiracje: KLIK
- Jeśli macie ochotę się przebrać w międzyczasie, nie ma problemu. Tylko w przypadku sesji plenerowej pamiętajmy, że wszystko, co ze sobą weźmiemy, trzeba będzie ze sobą nosić. 😉
- Gdybyście mieli wątpliwości, co do wyboru stroju, możecie śmiało się ze mną skonsultować.
Jak przygotować mieszkanie
- Jeżeli sesja odbywa się w Waszym domu, ilość przestrzeni, światła i porządek na pewno będzie wpływać na ostateczny wygląd zdjęć. Dlatego warto zatroszczyć się o uporządkowanie względnie całego mieszkania, bo nawet jeśli wybieramy konkretny kąt do zrobienia zdjęcia, dla różnorodności lubię się trochę przemieszczać, zmieniać kadry, obejmować Was z różnych stron.
- Spróbujcie spojrzeć na swoje mieszkanie okiem osoby, która w nim nie mieszka. My sami jesteśmy przyzwyczajeni do jego wystroju i do różnych przedmiotów codziennego użytku, które się w nim znajdują, nie zauważamy ich. A tak się często składa, że mogą one zaburzać tło w zdjęciach. Warto pochować na czas sesji np. takie przedmioty jak:
- Piloty do różnych sprzętów
- Kable
- Lekarstwa
- Napoje
- Chusteczki higieniczne
- Ściereczki, zwłaszcza jeśli mamy otwartą kuchnię
- Telefony
- Itp
- To często drobnostki, ale lepiej się zabezpieczyć zawczasu.
Co wziąć ze sobą
- Przede wszystkim dobry nastrój! Tak naprawdę to Wasze nastawienie jest kluczowe w czasie sesji. Ale oczywiście możemy się też wspomagać dodatkowymi elementami. Co się sprawdza?
- Coś na komary
- W przypadku sesji plenerowej, pamiętajcie o tych małych paskudach. Od dłuższego czasu jest ich cała masa i potrafią one skutecznie uprzykrzać sesje. Dlatego warto spryskać się czymś przed rozpoczęciem sesji albo mieć coś ze sobą w razie czego.Chciałabym, żebyście zamiast na komarach mogli się skupić na sobie.
- Bukiet
- Czy to sesja ślubna, narzeczeńska albo ciążowa, bukiet będzie zawsze piękną ozdobą i zawsze Was zachęcam do wzięcia ze sobą kwiatów. Jeśli potrzebowalibyście namiarów na sprawdzone florystki, śmiało dawajcie znać.
- Koc
- Może się przydać, jeśli nasza koncepcja sesji zakłada coś a'la piknik albo po prostu zamiast na trawie wolelibyście usiąść na czymś bezapelacyjnie czystym. ;) Pamiętajcie jednak o tym, by kolor koca/pledu również był dopasowany.
- Świece dymne.
- Bardzo fajny dodatek. Białe mogą nam ładnie zasymulować mgłę, kolorowe - dodać klimatu. Warto jednak dopasować kolor do ubioru.
- Mała uwaga: niektóre kolorowe świece dymne potrafią farbować ubrania. W razie czego doczytajcie na opakowaniu, czy nie ma takiej informacji. Oczywiście możemy w razie czego taką świecę ustawić nieco dalej od nas, żeby uniknąć lub zminimalizować ten efekt.
- Decydując się na skorzystanie ze świec trzeba też wziąć pod uwagę lokalizację sesji i - jeśli istnieje - regulamin miejsca, w którym się znajdziemy. Nie wszędzie będzie to dozwolone.
- Tu wykorzystaliśmy świece dymne: Sesja ślubna w lesie Sesja narzeczeńska nad jeziorem
- Zimne ognie.
- Czemu nie! Jednak potrzeba odrobiny mroku do wykorzystania zimnych ogni. Za dnia ich widoczność jest słaba.
- Cała sceneria
- Jeżeli marzy Wam się stworzenie całej scenerii w konkretnym stylu, super, możemy też tak podziałać. W takim wypadku najlepiej już wybrać jeden punkt, w którym się rozstawimy i już wokół niego budować sesję, żeby nie nosić ze sobą nadmiernie całej instalacji.
- Nasz psiak
- Jeśli czujecie, że Wasz pupil dobrze odnalazłby się na sesji, może warto wziąć go ze sobą. Oczywiście taką możliwość trzeba rozważyć również w oparciu o lokalizację sesji. Musimy też pamiętać o tym, że jeśli znajdziemy się nad wodą, a psiak do niej wskoczy, istnieje spora szansa, że nie pozostaniecie czyści. ;)
