Jesienny ślub
W tym poście chciałabym Wam pokazać jesienny ślub J&T. Ach, ile tu było weselnej energii i niemal cała rodzina taka roztańczona. A swoją drogą może na tym zdjęciu rozpoznacie J.
Wyświetl ten post na Instagramie
Post udostępniony przez Fotograf ślubny i rodzinny | Justyna (@zaparowana)
Przygotowania do ślubu
Przygotowania do ślubu odbywały się w przytulnym mieszkaniu młodej pary. Już na tym etapie towarzyszyli im najbliżsi, pomagając w ostatnich szczegółach i dodając otuchy. Nie zabrakło też makijażu, przekąsek, prosecco i błogosławieństwa rodziców. Atmosfera była ciepła i radosna, choć nie wszyscy bliscy mogli uczestniczyć w tym dniu. Na zdjęciach zobaczycie przejmujący sposób, w jaki Panna Młoda poniekąd to umożliwiła.
Ceremonia w październiku
Ceremonia miała miejsce w kościele p.w. Matki Bożej Częstochowskiej w Józefowie. To bardzo ładna świątynia zbudowana na początku poprzedniego wieku. Tego dnia dopisało nam piękne jesienne słońce, które uwydatniało październikowe kolory na drzewach i na niebie. Aż chciałoby się, żeby sufit zniknął na czas mszy i wpuścił do środka to cudne ciepłe światło.
Wesele – Dworek na Wodoktach
Przyjęcie odbyło się w Dworku na Wodoktach w Otwocku Wielkim pod Warszawą. To miejsce znam bardzo dobrze, ponieważ jako fotografka ślubna bywam tam często. I za każdym razem jestem pod wrażeniem uroku dworku i jego otoczenia. Po przyjechaniu na miejsce wykonaliśmy krótką sesję plenerową. To był wstęp do sesji poślubnej, którą zrealizowaliśmy jeszcze w tym samym miesiącu, żeby jak najbardziej wykorzystać aurę jesieni. Natomiast po zjedzeniu posiłku czekała na nas już tylko świetna zabawa.
Życzę Wam miłego oglądania! Do zobaczenia przy kolejnej okazji.